• Przestępcy działający metodą "na wnuczka” czy „na policjanta" wciąż oszukują, głównie starsze osoby. Działają tak, by seniorzy wierzyli w opowiedziane przez nich historie. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, adwokatów, pracowników instytucji państwowych, dawno niewidzianych...
  • Przestępcy działający metodą "na wnuczka” czy „na policjanta" wciąż oszukują, głównie starsze osoby. Działają tak, by seniorzy wierzyli w opowiedziane przez nich historie. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, adwokatów, pracowników instytucji państwowych, dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku zasad. Przypomnijmy jak nie stać się ofiarą oszustów:

    • Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze lub policjanta, który mówi, że nasze pieniądze są zagrożone, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Podziel się zaraz tą informacją z bliskimi, nie działaj sam. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

    • Aby potwierdzić dane osoby dzwoniącej, najpierw należy rozłączyć połączenie, a dopiero później wybrać numeru alarmowego 112.

    • Nigdy nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na kontach bankowych.

    • W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie! NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie lub przelanie na inne konta bankowe.

    • W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich.

    Pamiętajmy, że metody którymi posługują się oszuści, cały czas są modyfikowane. Słyszeliśmy już o wielu wariantach oszustw "na wnuczka", "policjanta" czy "funkcjonariusza CBŚP". Każda tych metod może się różnić. Jednak każda kończy się tak samo. Nasz rozmówca potrzebuje pieniędzy i żąda ich natychmiastowego przekazania bądź przelania na inne konto bankowe. Uczulmy seniorów, których znamy, że to sygnały które powinny ich zaniepokoić. Niech nigdy nie oddają swoich pieniędzy osobom, których nie znają.