"Fotografia jest niezwykłym zjawiskiem, ukazuje zatrzymane na wieczność chwile, ale tylko perfekcyjne wyczucie i oko artysty dostrzega te momenty, które warto zatrzymać"- taki dar dostrzegamy w fotografiach autorstwa Jana Dutki, które mogliśmy oglądać 27 września w limanowskim muzeum.

Spotkanie o godz. 17.00 rozpoczęła Magdalena Urbaniec Dyrektor Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej witając wszystkich licznie przybyłych gości w tym Jolantę Juszkiewicz Przewodnicząca Rady Miasta oraz Leszka Mordarskiego Radnego Miasta. Następnie głos zabrał Jan Dutka, który własnymi słowami opowiedział, że przedmiotem zainteresowania dla najnowszej wystawy stały się dla niego dwa limanowskie budynki: dom przy ulicy Kasprowicza i pozostałości dworu Sitowskich/Gibasów przy ulicy Polnej oraz metaforyczne losy ludzkie związane z tymi budynkami. Wielce znaczące i pełne ukrytej nostalgii (być może kryjącej się w niejednym z nas) było stwierdzenie Jana Dutki, że na jego fotografiach zachowany jest skrawek świata, który odszedł i to na zawsze.

Polecamy:Stara Wieś: 12-latek potrącony przez osobówkę. Prawdopodobnie wtargnął na jezdnię

W następnej części programu zebrani goście wysłuchali pięknego spektaklu słowno-muzycznego inspirowanego poezją Cypriana Kamila Norwida oraz muzyką romantyzmu w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej im. Grażyny Bacewicz w Limanowej. Wierszom „Fortepian Chopina”, „Moja piosnka 2” oraz „Po balu” towarzyszyły dźwięki „Cudownej baśni” w wykonaniu Zofii Potoniec i Karoliny Marcisz, pełne zadumy nuty „Reverie” w wykonaniu Michała Trzópka, niesamowicie ekspresyjny utwór „Salut d’amour” w interpretacji Wiktorii Jakieła oraz utwór „Poranek” w wykonaniu muzycznego trio w składzie Zuzanna Krzywdzińska, Jolanta Ryś, Julia Wrona.

Polecamy:Osobówka zderzyła się z motocyklem. Jedna osoba poszkodowana

Aranżacja muzyczna uzupełniona prezentacją fotografii ukazujących przemijanie nastroiło publiczność wyjątkowo refleksyjnie. Myśli same podążały ku przeszłości, ku rzeczom, o których łatwo zapomnieć bo przeminęły niczym jesienne liście. Prace takie jak „Wieczny stróż” czy „Ideał sięgnął bruku” poruszają, gdy w chwili zadumy widz odkrywa powoli prawdę ukrytą w symbolach i dostrzega przez ułamek sekundy czyste studium przemijania.

Wystawa prac Jana Dutki będzie prezentowana w Dworze Marsów przy ul. Józefa Marka 13 w Limanowej przez cały okres jesienny. Serdecznie zapraszamy do podróży po świecie zatrzymanych w czasie perfekcyjnych chwil.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., źródło: Muzeum Limanowa, fot. Lilianna Król