Ostatni wrześniowy weekend nie należał do spokojnych na limanowskich drogach. W sobotę i niedzielę doszło łącznie aż do siedmiu zdarzeń, w tym dwóch potrąceń pieszych i 5 kolizji. Zobacz szczegóły!

Do jednego z potrąceń doszło w sobotę w Młyńczyskach, o czym już informowaliśmy. Jak się okazało, potrącenie 32-latka było następstwem uratowania 3-letniej dziewczynki, która wtargnęła na jezdnię. Do kolejnego potrącenia doszło tego samego dnia, około godz. 14:00 w Rupniowie, gdzie 13-latka weszła na jezdnię zza pojazdu wprost pod nadjeżdżającą Skodę. Na szczęście nie odniosła poważniejszych obrażeń.

Sobota to także cztery kolizje na drogach powiatu. Na szczęście ich uczestnicy nie odnieśli poważnych obrażeń. Do pierwszej z kolizji doszło na Podłopieniu o 8:45, gdzie 38-letnia kierująca Citroenem zderzyła się z ciężarówką marki Scania.

Polecamy: 50 tys. złotych dla Pasierbca. Nagroda oficjalnie odebrana!

Kolejne zdarzenie miało miejsce w Mordarce, gdzie 21-letni kierowca Volkswagena najechał na tył poprzedzającego pojazdu marki BMW.

O 17:10 w Krosnej doszło do kolizji motoroweru z samochodem marki Audi. Kierujący motorowerem nie ustąpił pierwszeństwa i doprowadził do zderzenia.

Sobotni dzień na limanowskich drogach zakończyła kolizja w Walowej Górze, o której już informowaliśmy. Sprawcą był 23-letni kierowca Volkswagena mający 1,3 promila alkoholu, który stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w prawidłowo zaparkowane przed sklepem auto.

Polecamy: OSP Olszówka ma już 70 lat. Zobacz ten jubileusz! [zdjęcia]

W niedzielę doszło zaś do dwóch kolizji w Mszanie Dolnej. Pierwsza z nich to zdarzenie na ul. Orkana, gdzie osoba kierująca samochodem marki Toyota podczas włączania się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa i doprowadziła do zderzenia z Volkswagenem. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Kolejna kolizja w Mszanie Dolnej miała miejsce o godz. 12:15 na ul. Kolbego, o czym już informowaliśmy. 22-letni kierowca motocykla wypadł na zakręcie i uderzył w znak drogowy. Nie poniósł poważniejszych obrażeń.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.