Pieniński Park Narodowy: Podczas jednej z akcji ratunkowych z udziałem śmigłowca ratowniczego TOPR, jeden z głównych symboli Pienin- 500-letnia sosna na Sokolicy, uległa dużym uszkodzeniom.

Ratownicy GOPR przyjęli wezwanie do poszkodowanej kobiety, która będąc na szczycie Sokolicy upadła i doznała urazu głowy. Podmuch śmigłowca ratowniczego TOPR, który został wezwany przez ratowników spowodował złamanie się górnej części sosny reliktowej. W siedzibie parku trwają analizy działań, które mają prowadzić do uratowania charakterystycznego drzewa, widniejącego niemalże na każdej widokówce.

Polecamy: Święto ziemniaka? Czemu nie! Zobacz relację z imprezy! [wideo/zdjęcia]

Jak czytamy w komunikacie Dyrekcji Pienińskiego Parku Narodowego, drzewo uległo zniszczeniu 6 września podczas akcji ratunkowej z udziałem śmigłowca ratowniczego TOPR. Ratownicy GOPR, po otrzymaniu zgłoszenia, udali się na pomoc kobiecie, która na szczycie Sokolicy upadła i uderzyła głową o skały. Podczas akcji ratunkowej , w efekcie siły podmuchu śmigłowca, złamała się górna gałąź sosny reliktowej.

Polecamy: Gdzie w tym tygodniu nie będzie prądu? Zobacz listę!

Czy słynną sosnę, symbol Sokolicy, da się uratować? W najbliższych dniach zostaną przeprowadzone specjalistyczne badania.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., źródło/fot. PPN