Wczoraj, 18 października, na terenie naszego powiatu doszło do 6 zdarzeń drogowych. Aż dwa z nich są wynikiem wtargnięcia zwierząt na jezdnię.

Do pierwszej kolizji doszło o godz. 13:55 w miejscowości Wilkowisko (w rejonie remontowanego odcinka drogi), gdzie 28-letni kierujący najechał na sygnalizator drogowy.

Kolejna kolizja miała miejsce o godz. 14.10 w Limanowej na ul. J.Pawła II, gdzie kierująca pojazdem marki Citroen najechała na tył poprzedzającego ją pojazdu marki Audi.

Polecamy: Jak zmieni się centrum wsi? Promesa odebrana! [zdjęcia]

Pierwsza z kolizji z udziałem zwierząt miała miejsce o godz. 15.10 w miejscowości Półrzeczki, gdzie kierującemu pojazdem marki Ford Galaxy nagle na jezdnię wtargnęło zwierzę hodowlane, a konkretnie cielę.

Jak już informowaliśmy, o godz. 16.00 w Limanowej doszło do zdarzenia na ul. Krakowskiej. Kierujący pojazdem marki Opel Astra w celu uniknięcia zderzenia z dzikim zwierzęciem skręcił gwałtownie w prawo, a następnie stracił panowanie nad pojazdem uderzył w latarnię drogową i w ogrodzenie prywatnej posesji. Został przewieziony do szpitala, ale na szczęście nie doznał poważnych obrażeń.

Polecamy: Od dzisiaj zakaz noszenia broni

Kolejne zdarzenie to kolizja w Roztoce, do której doszło o godz. 16:20. Kierujący pojazdem marki Honda w wyniku nieprawidłowo wykonanego manewru zawracania doprowadził do zderzenia bocznego z kierującym pojazdem marki Opel Astra.

Ostatnia z czwartkowych kolizji to potrącenie pieszego. O godz. 19:45 w miejscowości Zamieście prawdopodobnie 64-letni pieszy przechodząc przez jezdnię nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu pojazdem marki Audi, czym doprowadził do zdarzenia drogowego. Pieszy nie doznał obrażeń. Kierujący trzeźwy, 64-letni pieszy – 1,3 promila alkoholu w organizmie. Czynności wyjaśniające prowadzi KP w Tymbarku.

Jak informuje policja, w wyniku wczorajszych zdarzeń nikt nie doznał na szczęście poważnych obrażeń.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., fot. P. Grab