Kapliczki Męciny - perły przydrożne, które wciąż mówią o wierze i pamięci

Na wzgórzach i przy wiejskich drogach Męciny stoją małe świątynie czasu - niektóre stuletnie, inne dopiero co wzniesione. Wśród kamiennych nisz i drewnianych wnęk kryją się lokalne historie, rzeźby ludowe i wota dziękczynne. Ta mozaika sakralnej architektury przypomina, że tradycja budowania kapliczek nie zniknęła - przeciwnie, zyskuje nowych opiekunów i twórców.
- Męcina - kapliczki które łączą pamięć z codziennością
- Kapliczka na Miczakach i długie historie jednej parafii
- Nowe ślady tradycji i możliwości dotacji
Męcina - kapliczki które łączą pamięć z codziennością
W Męcinie zachowało się wiele różnych form kapliczek - murowanych i drewnianych, szafkowych przy drzewach oraz krzyży z przybudówkami. W jednym z lokalnych zestawień wymieniono m.in. 17 zabytkowych obiektów, w tym pięć kaplic murowanych i dwie drewniane. W dawnych latach mieszkańcy i uczniowie angażowali się w dokumentowanie ich dziejów, a dziś wiele z nich jest regularnie odnawianych dzięki pracy gospodarzy i wsparciu zewnętrznemu.
Wnętrza kryją rzeźby ludowe i obrazy — od drewnianych figur po reprodukcje i gipsowe figury — które służyły jako miejsca codziennej modlitwy o zdrowie, opiekę dla bydła czy ochronę przed żywiołami. Przy nich odbywają się nabożeństwa majowe, październikowe różańce oraz msze odprawiane w szczególnych dniach.
Kapliczka na Miczakach i długie historie jednej parafii
Jednym z najlepiej opisanych zabytków jest kapliczka przy parceli nr 395, położona niedaleko szkoły nr 2. Obiekt wzniesiono w połowie XIX wieku z kamienia łupanego; ma prostokątny rzut z półkolistą apsydą i wątek ludowego rzemiosła w postaci siedmiu rzeźb we wnętrzu. Wokół niej zebrały się pokolenia — od wspólnych nabożeństw śpiewanych przy jej progu po remonty zabezpieczające drewniane elementy.
Historia tego miejsca splata się z lokalnymi legendami: mówi się, że kapliczka powstała w reakcji na wydarzenie z przeszłości, które dotknęło parafialne dokumenty i obrazy. W XX wieku obraz Matki Bożej Częstochowskiej trafiał do kaplicy kilkukrotnie, a od 23 czerwca 1921 r. obiekt stał się miejscem uroczystości i odpustów przypadających na 26 sierpnia. Kolejne generacje, m.in. rodzin Jabłońskich i miejscowy artysta Z. Kłosowski, dbały o jej wyposażenie i wygląd, a przebudowy umożliwiły celebrowanie mszy w ładnych, zadaszonych warunkach.
Nowe ślady tradycji i możliwości dotacji
Tradycja budowania kapliczek w Męcinie trwa - w ostatnich latach powstało co najmniej 9 nowych kapliczek i jedna rzeźba kamienna autorstwa Janusza Kornasia blisko kamieniołomu. Wśród współczesnych wot wyróżniają się kapliczki murowane na ulicach takich jak Rolna czy Podgórze oraz drewniana kaplica pw. Świętych Archaniołów, gdzie raz w roku odprawiana jest msza patronalna. Istnieją też przykłady wot za powołania i kanonizację papieża Jana Pawła II.
Część renowacji była możliwa dzięki wsparciu Funduszu Odnowy Zabytków Małopolski — dzięki takiej dotacji odrestaurowano m.in. zabytkowy posąg Serca Jezusa. Osoby zainteresowane renowacją swoich kapliczek mogą uzyskać informacje w Gminie lub zwrócić się do miejscowych radnych.
Mieszkaniec i turysta znajdą tu coś więcej niż obiekty sakralne. Spacer do kapliczki na Miczakach można połączyć z wędrówką na Jaworz (921 m n.p.m.), odwiedzeniem punktu widokowego nad kamieniołomem oraz postojem przy zadbanych ławeczkach przy kapliczkach. W praktyce warto zaplanować wyjście tak, by trafić na nabożeństwo majowe lub odpustowe — wtedy zobaczymy miejsca w pełnej, lokalnej oprawie: ukwiecone, oświetlone i z mieszkańcami śpiewającymi pieśni maryjne.
Dla tych, którzy chcą pomóc w ochronie zabytków, najprostszy krok to kontakt z urzędem gminy w sprawie programów konserwatorskich oraz rozmowa z opiekunami kapliczek - często to rodziny takie jak Jabłońscy, Łukasikowie czy Biernaci, które dzielą się wiedzą i historiami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.
na podstawie: Urząd Gminy Limanowa.
Autor: krystian


