Wczoraj późnym wieczorem doszło do pożaru stodoły w Olszówce. Na miejscu pracowało 13 zastępów straży. Niestety, budynku gospodarczego nie udało się uratować.

Do zdarzenia doszło wczoraj, 20 lutego, w Olszówce, o godz. 22:37. Ogniem zajęta została stodoła, w której bezpośrednim sąsiedztwie znajdował się budynek mieszkalny.

Polecamy: W zakładzie produkcyjnym zapaliły się trociny. To mogło skończyć się znacznie gorzej! [zdjęcia]

-W bezpośrednim sąsiedztwie znajdował się budynek mieszkalny, na który zostały podane prądy wodne w obronie, równolegle wyprowadzono część zwierząt znajdujących się tej stodole. Niestety budynek gospodarczy był tak zajęty ogniem, że nie udało się go uratować. Ze względu na duże zadymienie i konieczność pracy w aparatach ODO nasze działania trwały aż do godz. 4.30, a potem jeszcze trzeba było wyczyścić i przygotować sprzęt do kolejnego wyjazdu. Do domów wróciliśmy po godz. 6.00 rano - informują druhowie z OSP Mszana Dolna

Polecamy: Rosną nam następcy Małysza i Stocha? Wspaniały debiut w Chochołowie!

Na szczęście, dzięki akcji strażaków, udało się uratować budynek mieszkalny. Nie ma także osób poszkodowanych. Na miejscu działały aż 4 zastępy PSP oraz 9 jednostek OSP.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., fot. OSP Mszana Dolna